wtorek, 5 stycznia 2016

Zima

Witam.
Dawno nie pisałem, ale w sumie nic takiego się nie działo ;-). Udało się wreszcie wygospodarować trochę czasu, do tego z nowym rokiem nowe postanowienia, wiec ruszyliśmy się nieco. Aby tradycji stało się za dość i jak już wszystko idzie w dobrym kierunku to coś musi się zj..... popsuć. Chodzi tu konkretnie o aurę. W sumie jest zima wiec zimno musi być. Nie poddajemy się- bieganie przy -15 zaliczone. Niebo praktycznie bezchmurne, ale momentami wiało dosyć mocno. Ale szczerze mówiąc mimo to wszystko warto. Dopóki gile w nosie nie zamarzają to nie jest źle. A ten spacerek odbył podczas krótkiego wypadu do teściów. Przy okazji sprawdzaliśmy na różnych nawierzchniach nasze nowe motywacyjne zakupy:
Co do trasy biegu to wyglądało to tak.
Natomiast krajobrazowo:


Pozdrawiam i zachęcam mimo chłodu do wyjścia i ruchu na zewnątrz.

Brak komentarzy: