sobota, 31 października 2015

Nie ma tego złego...........

Hej.
Mieliśmy jechać na weekend 08.11 do Krakowa na bieg niepodległości, jednak wchodząc na strone aby nas zapisać zauważyłem informacje że limit miejsc został wyczerpany dosłownie przed dobą- shit. Od razy @ do organizatora czy jest szansa na dopisanie nas. Niestety po krótkiej wymianie @ okazało się że nie ma szans i zapraszają za rok (limit 1000 osób, to w Uniejowie było 1500, a w Toruniu będzie 5k). Trochę sie zdołowaliśmy- miał być fajny wyjazd- nocleg u mojej kuzynki, spotkanie ze znajomą, bieg....., ale pomyśleliśmy że w sumie możemy jechać ale bez biegu, może tak byśmy sobie tylko skoczyli. Pare dni później Kasia mówi że nie dostała wolnego, tzn możemy wyjechać w sobotę rano najwcześniej, po to żeby w niedziele popołudniu wracać- odpuszczamy....
Ale jak w tytule parę dni temu kolega zarzucił pomysł Półmaratonu Św. Mikołajów- jedziemy z noclegiem, a co tam. Już zapisani nie możemy się doczekać.
A tak z innej beczki- siedzę chory w domu i zapuszczam brode- tzn chyba sprawdzam jak długo wytrzymam i kiedy zacznie mnie wnerwiać.
Pzdr

Brak komentarzy: